Polski biznes się zmienia. "Firmy do inwestowania potrzebują już nie tylko kapitału"

- Jeżeli mówimy o konkurencyjności, to tak naprawdę to co kształtuje obecnie konkurencyjność, to jest odporność organizacji na działanie w okresie niepewności, w okresie zawirowań - mówi Krzysztof Ślęczka.
Firmy do inwestowania potrzebują już nie tylko kapitałuJak nadmienia, tych zawirowań mamy obecnie dużo.
- Cła wprowadzone przez rząd amerykański to jest tak naprawdę tylko jeden z elementów. Mamy całą sytuację geopolityczną, mamy zmienne ceny i koszty prowadzenia działalności, zmienne ceny surowców. To wszystko nakłada się tak naprawdę na to, w jaki sposób firmy patrzą na inwestycje. A firmy do inwestowania, do rozwoju potrzebują już nie tylko kapitału. Potrzebują też elastyczności, zwinności, decyzyjności, szybkiej decyzyjności, opartej o informacje o rzetelne dane, dane możliwie jak najbardziej aktualne. I to tak naprawdę powoduje, czy wpływa na to, w jaki sposób my jako firmy będziemy w stanie odpowiadać na te zagrożenia, na te zmiany, na te na te sytuacje - dodaje.
- W ramach jednego z naszych badań - indeksu odporności Accenture - przeanalizowaliśmy ponad 1600 firm i okazało się, że firmy, które są odporne, które mają zdecydowanie wyższy współczynnik odporności, rozwijają się dwa razy szybciej i wykazują ponad 50 proc. wyższe zwroty, niż ich konkurenci o niższym współczynniku odporności - mówi ekspert Accenture.
Jego zdaniem to pokazuje jasno, że odporność organizacji przekłada się bezpośrednio na wynik finansowy, na zdolność do pozyskiwania kapitału. - I tutaj, żeby wspomnieć jeszcze dwa słowa, to odporność nie jest czymś intuicyjnym. To nie musi być tylko rzecz intuicyjna. To jest coś, co można mierzyć, monitorować, w co można inwestować - zastrzega.
Jak dodaje inwestować można tu w czterech obszarach: operacji, komercyjnym, technologii oraz w obszarze kapitału ludzkiego.
Inwestycje, konkurencyjność, produktywność to system naczyń połączonychA jak te inwestycje wyglądają teraz w obszarze technologicznym, co do którego latami narzekano na niedostateczne zaangażowanie polskich przedsiębiorców? Okazuje się, że obecnie wcale nie jest źle.
- Wydaje się, że polski biznes jest biznesem, który stawia na innowacje - ocenia Krzysztof Ślęczka. - Jeżeli spojrzymy na przykład na sektor usług. Centra usług jeszcze do niedawna tak naprawdę specjalizowały się w rozwoju czy obsłudze procesów z obszaru finance and accounting czy procurement. Obecnie mamy coraz więcej prężnych hubów z obszarów IT czy zarządzania danymi, tak również research i development.
- Widać, że te inwestycje w naszym kraju się pojawiają i firmy widzą doskonale, że jesteśmy dobrym miejscem do inwestycji, a inwestycje będą wpływały na konkurencyjność zarówno polskich przedsiębiorstw, jak i całej gospodarki - dodaje.
Jego zdaniem istotne jest to, że dobrze zaplanowane inwestycje w konkretnych obszarach podnoszą produktywność.
- Mamy tutaj system naczyń po połączonych: inwestycje, konkurencyjność, produktywność. Jeżeli napełnimy jeden z tych obszarów, odpowiednio go doinwestujemy, będziemy wpływać na wszystkie trzy - podsumowuje ekspert Accenture.
wnp.pl